Maria Callas. Master Class, Och – Teatr
47. Tyskie Spotkania Teatralne
Powrót Callas. Po latach, po wielu nowych opracowaniach Jej życia, setkach materiałów zamieszonych przez ostatnie 20 lat, wywiadów i filmów na youtube, po dwóch biograficznych filmach kinowych i kilku telewizyjnych, nowa interpretacja niezwykłego tekstu teatralnego Terrence’a McNally’ego MARIA CALLAS. MASTER CLASS.
I znów reżyseruje Andrzej Domalik, w roli Marii Callas na nowo Krystyna Janda, w nowym ujęciu. To wielokrotnie nagradzany, grany na całym świecie tekst. O miłości do sztuki. Do muzyki. Fascynujący. Dowodzący tezy, że życie bez sztuki nie ma sensu. Że sztuka potrafi sprawić, że wszystko, nawet codzienność, nabiera bogactwa i wartości. Opowieść o artystce, która z kolei sztuce oddała wszystko. Sztuce, która uczyniła ją szczęśliwą i podziwianą, a jednocześnie – samotną i zawiedzioną życiem. Wielka opowieść o pracy, warsztacie i relacji artysty z publicznością.
Tłumaczenie: Elżbieta Woźniak
Reżyseria: Andrzej Domalik
Konsultacja wokalna: Joanna Cortes
Scenografia i kostiumy: Krystyna Janda i Andrzej Domalik Światło: Andrzej Domalik i Waldemar Zatorski Projekcja multimedialna: Paweł Szymczyk Producent wykonawczy i asystent reżysera: Alicja Przerazińska
OBSADA:
Krystyna Janda
Agnieszka Adamczak
Jolanta Wagner
Rafał Bartmiński
Mateusz Dębski
Michał Zieliński
„(…) Dziś kiedy powróciła do tej roli, nie znajduję słów zachwytu. Jest wielka. Wspaniała. A widziałem w swoim długim życiu wiele znakomitych aktorek. Bogatsza i głębsza w doświadczenia, jakie zgotował jej los, nie gra już dziś Marii Callas. Przeistacza się w nią całkowicie” –Witold Słodowy
„To jeszcze jeden popis aktorski Krystyny Jandy, jeszcze jeden jej wykład o roli sztuki, sile kobiety, meandrach losu, piekle wyrzeczeń i pasji” – Damian Drabik
„Wielkim atutem spektaklu są oryginalne nagrania ze śpiewem Callas, które stanowią puentę opowieści o podboju najsłynniejszych teatrów świata, w tym La Scali. Magiczny jest moment z wizualizacjami mediolańskiej opery. Sprawiają, że widzowie Och-Teatru czują się, jakby zasiedli w złoconych balkonach wyściełanych aksamitem i byli świadkami popisów prawdziwej Callas. (…) Słuchając błyskotliwych dialogów,możemy się delektować wyższą formą rozrywki, jakiej nie dostarczają popularne dziś talent show” – Jacek Cieślak
„Krystyna Janda od pojawienia się na scenie zawładnęła publicznością. Od pierwszych słów prowadzi z widownią grę i dialogi. Publiczność jest czuła i wrażliwa. Reaguje na każde słowo i każdy gest. Bo otrzymuje aktorstwo najwyższej jakości. Fenomenalne. Janda jest nieokiełznana i skupiona. Szalona i precyzyjna. Szanuje tekst (wypowiadając go zupełnie inaczej niż w innych przedstawieniach). I tak pięknie bawi się rekwizytami (na przykład stołkiem pod nogi, z obciągania bluzki czyni aktorski majstersztyk). Aktorka ujarzmia i hipnotyzuje widownię. Tworzy postać prawdziwą. Nie przerysowuje jej. Diapazon emocji wzbogaca zdecydowanym podkładem psychologii. Callas Jandy jest pełnokrwista i prawdziwa. To wielka i bardzo wyczerpująca warsztatowo rola” – Marzena Rutkowska